Dawno nie pokazywałam tego co tworzę w Pracowni „Magdekor”. Dlatego też postanowiłam dziś zaprezentować moje zmagania z wełną na przykładzie naszyjników. Część z nich była filcowana na mokro, a część na sucho specjalnymi igłami. Obie techniki filcowania bardzo mnie ostatnio fascynują. Popatrzcie sami co mi wyszło: