W zeszłym roku byłam na szkoleniu w zaprzyjaźnionej Firmie Bocian w Lublinie. Kawałek Polski musiałam przejechać, żeby poznać tajniki filcowania przestrzennego metodą litewskiej projektantki Vilte. Polecam jej bloga z fascynującymi projektami, http://viltefelt.blogspot.com/ .
Od tamtej pory zupełnie inaczej patrzę na filc. Poszerzyłam swoją wiedzę na jego temat i zdobyłam nowe umiejetności.
Prowadząca warsztaty – właścicielka Firmy Bocian, Pani Ania kompletnie zaraziła mnie pasją filcowania.
Oto kilka moich prac z „dużym formatem”. Wszystkie tuniki filcowałam na naturalnych szyfonach jedwabnych. Jako dodatków użyłam wełniane przędze, włókna jedwabiu Mulberry, skrawki jedwabnych tkanin.
Zapraszam do obejrzenia moich filcownych postępów:
Pierwsza wykonana na szkoleniu, kolejne wykonałam samodzielnie w Pracownia Magdekor.