Browsing Category Prace z filcu

1.  Jasno beżowy szal na włoskim, naturalnym jedwabiu, z wełny australijskich merynosów

 

 

Zakończenie szala nieregularne – przedłużone listkami i małymi dredami.

Dodatkowe akcenty:

*przędza wełnina w odcieniach beżu, oliwki, brązu, po ufilcowaniu dająca ciekawą, pofałdowaną strukturę,

*delikatne akcenty z wełny w kolorze ceglastym, brązowym i oliwkowym pojawiające się głównie na listkach,

*ruda włóczka z domieszką złotej nitki, ułożona zygzakiem po całej długosci szala.

Długość – ok.180cm
Szerokość – 47cm

Cena: 170zł – SPRZEDANY

 

2. Szal kawa z mlekiem na naturalnym jedwabiu w kolorze bezowo-zlotym.

 

Zakończenie szla nieregularne – przedłużone listeczkami na dredach.

Dodatkowe akcenty:

* wstawki z oliwkowo – miodowego szyfonu,

* przędza  w kolorze kości słonowej,

* wyraziste akcenty wełny w kolorach zielonym, brązowym, rudym.

Długość – ok.160cm bez listków, z listkami 180cm
Szerokość – 45cm.

Cena – 180zł – SPRZEDANY

 

3. Szal na naturalnym, jedwabnym szyfonie, ze wstawkami różnych tkanin.

 

Zakończenie nieragularne przedłużone drobnymi dredami. Krawędzie szala pofalowane.

Dodatkowe akcenty:

* na końcach szala zalaminowane różne kawałki jedwabiu czerwonego i szarego oraz wełnianej, czarnej koronki

* dużo włóczek, sznurków w kolorach, szarym, czerwonym, szaro-srebrnym,

Długość – ok. 160cm, z dredami ok. 175cm

Szerokość – ok.50cm

Cena – 180zł – DOSTĘPNY

 

4. Szal na naturalnym jedwabiu, czernym w drobne szare centki.

 

Zakończenie szala mocno zdobione wyciete w szpic, brzegi pofalowane.

Elementy ozdobne:

* kwiat ułożony z dwóch rodzajów jedwabiu, w kolorach czerwonym i stalowym,

* srodek kwiatu to aplikacja z takniny na tiulu.

* dużo włóczek w kolorze czarnym oraz szarym ze srebrną nitką.

* włókna jedwabiu w kolorze czerwonym

Dlugość – ok. 175cm

Szerokość – 60cm

Cena: 170zł – SPRZEDANY

Wykonany na zamówienie. Trafił już do nowej właścicielki.

 

 

 

Szal na jedwabiu z przedłużeniem w formie dredów zakończonych listkami. Ten również zyskał nową włascicielkę.

 

 

 

Dostępny – 170zł

Moja letnia produkcja wreszcie doczekała się odpowiedniej pory na ekspozycję. Nadeszła w końcu jesień, dobra pora, aby coś więcej na siebie nałożyć. Doskonałym pomysłem na jesienny, wierzchni ubiór są wszelkiego rodzaju narzutki i poncza, gdyż nie zsuwają się z ramion i nie krępują rąk.

W przypływie weny, jeszcze w trakcie wakacji ufilcowałam dwa poncza na jedwabiu. Jasne jest cienkie, zwiewne, delikatne z niewielką ilością wełny. W procesie jego tworzenia wykorzystałam drukowany szyfon, który zalaminowałam w wełnę australijskiego merynosa oraz dużo włókien jedwabiu, różnorodnych nitek i moherów. Zdjęcie tego nie ukazuje, ale udało mi się wfilcować sztuczną, złotą nitkę, która pieknie pobłyskuje.

 

 

 

Cena: 550zł – zależna od rozmiaru, wyłacznie na zamówienie. Prototyp należy do mnie.

 

Kolejne ponczo jest znacznie grubsze. Jako spodnią warstwę użyłam tkaniny będącej mieszanką jedwabiu, w ilości 2m. Wełna marynosa australijskiego całkowicie pokrywa tkaninę, tworząc zwartą strukturę, dobrze chroniącą od zimna i wiatru. Bardzo lubię wszelkiego rodzaju dodatki, więc i tu sporo dołożyłam boucle, moherów, włókien jedwabiu.

 

 

Cena: 450zł – dostepne

 

Mam nadzieję, że będzie na kogoś pasowało. Poncza w tym sezonie są bardzo modne, co da się zauważyć już na naszych ulicach. Wystarczył tydzień chłodu, by panie wyciągnęły z szafy ciepłe rzeczy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

„CZERWONA PAJĘCZYNA” – DOSTĘPNY

 

Skład:

wełna z australijskiego merynosa 18 mic w kolorze czernym i szarym, koralowe silk lapsy, boukle, moherowe nitki, ozdobne elementy z koronki i wszytych czarnych koralików

 

Wymiary: 150cm x 70cm (szeroki i ażurowy)

 

Cena: 150zł

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czas szybko leci, a ja jak zwykle szybciej sprzedaje swojej prace niż zamieszczam ich zdjęcia na stronie. Oto efekt moich wakacyjnych zmagań z wełną z australijskiego merynosa i jedwabiem, czyli nunofilcem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W końcu mamy  złotą jesień. Zrobiło się chłodniej i przyszła pora na cieplejsze ubrania. Doskonałym dodatkiem do jesiennych i zimowych płaszczy są szale. Kilka dni temu, jedna z moich kursantek dzielnie zmagała się z wełną australijskiego merynosa oraz jedwabną tkaniną, która została wfilcowana w szal. Wynik jej pracy jest zachwycający. Szkoda, że fotografia nie oddaje ciepła, miękkości i delikatności tego  cudnego szala.

 

 

 

 

 

 

 

 

Zdjęcie nieco przekłamuje kolory bo brzegi szala są kawowe, a nie jak na zdjęciu szare. Natomiast smugi na tkaninie nie białe, a beżowe. Druga strona szala wyszła zupełnie inaczej, także można uznać go za dwustronny.