Browsing Category Ślub, chrzest, komunia i okazje

Czasem proszona jestem o udekorowanie okładek do albumów tradycyjnych, w których można dowolnie wklejać zdjęcia. Bardzo to lubię, bo w krótkim czasie można osiągnąć fajny efekt. Przykładowo pokarzę albumy na rocznicę ślubu.

Był to album z przed prawie 10 lat, w którym znajdowały sie zdjęcia studyjne Młodej Pary. Odświeżona i udekorowana okładka była pewnym zaskoczeniem dla właścicieli albumu. Nie sądzili oni bowiem, że można w tak prosty sposób zmienić wygląd albumu.

Drugi album powstał wraz z kartką, do której wykonania wykorzystałam zdjęcie Młodej Pary. Również był to album tradycyjny i tylko wykonywałam dekoracje okładki.

Scrapowe dekoracje w ramkach stanowią doskonały prezent na różne okazje, co z resztą wam pokarzę. Dziś do zaprezentowania mam jeden zestaw ślubny w białej ramce z Ikei. Do dekoracji użyłam w końcu moje nowe szablony do Big shota – kłódka serce oraz klucz.

Stonowane kolory zarówno kwiatów jak i papieru doskonale pasują do tematyki ślubnej. Zamiast kolejnych ćwieków, dodałam perełki w miejsce środków kwiatów, co dodatkowo wzbogaciło cały efekt.

Dodam tylko, że głębokie ramki dają szerokie pole manewru. Wtedy pod szybką można zmieścić dość wypukłe ozdoby.

Ostatnio bardzo polubiłam tworzenie kompozycji scrapowych w ramkach. Jest to dobry pomysł zarówno jako podziękowanie na śluby, jak i pamiątki chrztu, prezenty na różne jubileusze rocznicowe i urodzinowe. Do tego potrzebne są tylko specjalne, głębokie ramki.

Ramki jak zawsze zapokowane były w pudełka z szybką. Specjalnie by pokazać wnętrze sfotografowałam je bez ramek.

Ćwieki jak zwykle pochodzą ze sklepu scrap.com, kwiatki kupiłam w craft4you, a zawijaski powycinałam Big Shotem. Cudowne papiery pochodzą z polskiej wytwórni I lowe scrap, tworzy się z nich błyskawicznie bo mają fantastyczne wzory i super jakość.

W skład zestawu wszedł duży album tradycyjny29x29, zdobiony papierowymi dodatkami oraz skrzynia udekorowana techniką decoupage. Na skrzyni, jak zwykle pojawiły się motywy różane i do tego spękania. Wcześniej  skrzynia została zabejcowana ciekawym preparatem – lakierobejcą żelową w kolorze dąb bielony. Ten preparat tak przypadł mi do gustu, że uprosiłam Mariusza by odnowił meble w sypialni i pomalował tym preparatem. Wyszło rewelacyjnie. Lakierobejca doskonale się rozprowadza, nie chlapie i nie trzeba powierzchni na koniec lakierować.

Za moją namową Karolina i Przemek na swoim weselu wręczyli albumy na zdjęcia ślubne swoim rodzicom. Dwie sztuki na tej samej bazie albumowej, ale z innych papierów.

Wnętrze – delikatnie i skromnie przyozdobione. Tym razem ramki nakleiłam bezpośrednio na bazę. Są one jednak nieznacznie większe od formatu zdjęć. Po wklejeniu zdjęć będą stanowiły małą obramówkę.

Oczywiście prezent należało właściwie zapakować, tak aby jego wręczanie nie sprawiło kłopotu Młodym. Posłużyłam się, więc kursem z ulubionego forum scrapmaniaczek i wykonałam pudełko z szybką.

Wersja druga powstała z papierów z kolekcji Amber I lowe scrap i prezentuje się następująco:

Nie zawsze na zdjęciach dobrze da się uchwycić wszystkie walory pracy, ale uwieżcie na słowo, że i tu na napisie bocznym są spękania. Jego wnętrze prezentuje się tak:

Oczywiście zapakowany w pudełko. Jest to znakomity sposób przechowania delikatnej pracy z papieru, a do tego wygląda bardzo elegancko i nie wymaga dodatkowych zdobień.

Za moją namową Karolina i Przemek na swoim weselu wręczyli albumy na zdjęcia ślubne swoim rodzicom. Dwie sztuki na tej samej bazie albumowej, ale z innych papierów.

Wnętrze – delikatnie i skromnie przyozdobione. Tym razem ramki nakleiłam bezpośrednio na bazę. Są one jednak nieznacznie większe od formatu zdjęć. Po wklejeniu zdjęć będą stanowiły małą obramówkę.

Oczywiście prezent należało właściwie zapakować, tak aby jego wręczanie nie sprawiło kłopotu Młodym. Posłużyłam się, więc kursem z ulubionego forum scrapmaniaczek i wykonałam pudełko z szybką.

Wersja druga powstała z papierów z kolekcji Amber I lowe scrap i prezentuje się następująco:

Nie zawsze na zdjęciach dobrze da się uchwycić wszystkie walory pracy, ale uwieżcie na słowo, że i tu na napisie bocznym są spękania. Jego wnętrze prezentuje się tak:

Oczywiście zapakowany w pudełko. Jest to znakomity sposób przechowania delikatnej pracy z papieru, a do tego wygląda bardzo elegancko i nie wymaga dodatkowych zdobień.